Zapraszamy do obejrzenia prac wybitnego malarza Marcina Pokrywki, które można obecnie podziwiać na wystawie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Cieszanowie.
Autor pochodzi z Dachnowa, jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu oraz Instytutu Sztuk Pięknych w Rzeszowie. W 2007 roku otrzymał dyplom z malarstwa w pracowni prof. Tadeusza Gustawa Wiktora. Właśnie tam dostał skrzydeł, by szlifować warsztat, oswajać się ze swoją intuicją, tworzyć, analizować i szukać natchnienia. Jest świadomym artystą, który nie boi się przetwarzać rzeczywistości na taką, jaką ją widzi.
W pracach Marcina Pokrywki przeważa martwa natura i pejzaż, który cechuje dająca oddech przestrzeń. To ona pozawala mu odpływać myślami dokąd tylko zechce. Z kolei za pomocą martwej natury autor dzieli się z innymi częścią swojego intymnego świata. Wiele jego dzieł powstało nocą, ponieważ jak mówi, ma ona w sobie coś metafizycznego, niesie tajemnicę.
Oprócz pasji malarstwa, rysunku i fotografii Marcin Pokrywka pracuje również jako nauczyciel plastyki i terapeuta prowadząc pracownię plastyczną. Brał udział w wielu wystawach zbiorowych w kraju, a jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych. Zdobył nagrodę Posła na Sejm R.P. Wojciecha Żukowskiego w ogólnopolskim konkursie „Barwy Roztocza Tomaszowskiego”. Ostatnio jego obrazy można było podziwiać podczas wystawy „Światło i cień” w Muzeum Kresów w Lubaczowie.
„Nie wiem czym jest dla mnie malarstwo, ale wiem, że pociąga mnie autonomia i eteryczność pewnych przedmiotów. Kruchość istnienia, ciągły ruch i w nim zatrzymana chwila, która jest tylko błyskiem w przemianie materii. W sferycznym kształcie idealnej kuli do którego prowadzi mnie intuicja, zawarte są wyglądy obdarzone tajemniczym blaskiem. Niczym perły, stają się one symbolem tego co najcenniejsze i najpiękniejsze. Poszukiwanie związków, w nieskończonej ilości wyglądów danego przedmiotu, prowadzi do ujawnienia prawdy o samym przedmiocie. Gnijące owoce, wypita herbata, pusty talerzyk i rozedrgane światło, które tworzy nienaturalne cienie. W tym wszystkim, czuje się pewien niepokój- tykanie zegara przypominające o efemeryczności, o końcu wszystkiego co ma związek z materią i czasem…”- mówi Marcin Pokrywka.
Serdecznie zapraszamy do obejrzenia wystawy znajdującej się w holu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Cieszanowie (codziennie w godzinach 9:00- 17:00).
Dodane: 2020-08-26