Andrzej Stasiuk twórca średniego pokolenia (ur. w 1960) jest autorem utworów prozaicznych kilku gatunków, jak też tomików wierszy i sztuk teatralnych. Osobowość barwna (za odmowę służby wojskowej siedział półtora roku w więzieniu), podróżnik, wielbiciel przyrody i ciszy kończących swój żywot podlaskich wsi. Ktoś, kto ma taki życiorys, takie upodobania i sympatie, nie pisze traktatów naukowych, powieści fantastycznych, kryminalnych, tylko kontynuuje – dobrze sobie znaną tematykę wiejską.
Głównym tematem utworu jest życie mieszkańców wsi położonych nad rzeką, rozgraniczającą dwóch okupantów Polski: hitlerowskich Niemiec i Ruskich ( ówczesny ZSRR ). Akcja Przewozu jest bardzo dynamiczna, rozgrywa się w czasie przygotowań Niemiec do inwazji na niedawnego sojusznika, z którym wcześniej podpisały porozumienie znane w historii jako Pakt Ribbentrop - Mołotow. Czerwiec 1941 roku to okres, kiedy wszyscy są pewni, że nastąpią jeszcze trudniejsze czasy. Na kartach Przewozu poznajemy przedstawicieli mizernego ruchu oporu, u których chęci i zapał znacznie przewyższają możliwości i umiejętności działania zbrojnego. Wystarczająco została pokazana kwestia Żydów, ich beznadziejną sytuację, kiedy nie mają już od kogo spodziewać się pomocy. Andrzej Stasiuk w pełni udowodnił swoją tezę, że Wojna to strach i smród. Strach wszystkich przed wszystkim i walka o życie za każdą cenę.
Pozornie wydaje się, że bohaterami utworu są mężczyźni, to jednak kobiety wykazują się większą odwagą, rozsądkiem i stanowczością. Wcale nie rażą wątki erotyczne, był one zawsze integralnym elementem życia a szczególnie w okresie wojennym
Autor sięga też do rodzinnych korzeni, porównując podlaską współczesną wieś z tą, którą zapamiętał z dzieciństwa. Zagony stały się wielkimi łanami zbóż, wygony zamieniono na działki budowlane, zniknęły miedze i dróżki polne, wozy ciągnione przez konie. To co opisuje i jakiego języka używa świadczy, że życie na wsi zna z własnych przeżyć. Na uwagę zasługuje też wątek relacji autora z ojcem.
Nie wiem czy współczesnemu „mieszczuchowi ” udzieli się potrzeba poznania zmian, które następowały w środowiskach wiejskich, ale pokolenia wywodzące się z nich będą czytać te strony powieści z zadumą i refleksją, może nawet z nostalgią.
Stasiuk formułuje też odważne bardzo celne uwagi o współczesnym życiu politycznym, religijnym, co świadczy o jego doskonałym rozeznaniu tej materii, jak też czynią utwór bardziej atrakcyjnym.
Polecam gorąco tę książkę ze względu na jej walory artystyczne i poznawcze.
Edward Dziaduła
Dodane: 2021-06-21