Ferie już odeszły w zapomnienie. Wszyscy czekają na wakacje, dużo dłuższe. Czas więc na chwilę wspomnień, czyli latające kartki z kalendarza, który lubi gubić swoją zawartość.

Ferie to przede wszystkim praca nad człowiekiem wiedzy. Był mocno uparty. 2 razy sięgnął bruku, a my uparcie walczyliśmy, żeby stał. Pani Marta wymyślała za każdym razem inny styl umocnień. Teraz cieszy oczy czytelników, którzy przychodzą do biblioteki. Udowodniliśmy, że zaczytana i zniszczona książka może nadal mieszkać w bibliotece. Jak dobry specjalista przedłużyliśmy jej życie, tylko musieliśmy amputować jej... wnętrzności:)

Ferie doznały także dotyku teatru i związanych z nim zajęć. Pacynki stanowiły pierwsze kroki w tej dziedzinie. Kolejny dzień to kostiumy zwierzątek, w które wcieliły się dzieci. Wszystkiemu towarzyszyły także ćwiczenia pobudzające wyobraźnię i okazało się, że pufa może być fotelem bujanym, książką, kajakiem czy też piłką.

Po każdym dniu uczestnicy wymyślali scenariusz opowieści, która była przedstawiana widzom/rodzicom.

Młodzież miała trudniejsze zadanie ale... efekty można obejrzeć na Facebooku MBP:
E-book też lubi ferie
Koń Rafała na feriach
Szajba na feriach

Powstały krótkie filmiki techniką tworzenia bajek parę lat temu przed erą super maszyn. Wszystko zostało namalowane ręcznie. Wakacje przyniosą erę kolorowych filmów ale to dopiero za parę miesięcy...

---

Dodane: 2014-02-18 | edytowane: 2014-02-18

---